Wg Nostradamusa i pewnej bułgarskiej wieszczki jutro świat popadnie w chaos i nuklearne przepychanki. Nie jestem człowiekiem nerwowym, można nawet powiedzieć, że opornie dopuszczam do siebie symptomy z zewnątrz (niektórzy nazywają to "zawiasem") dlatego nie mam zamiaru wpadać w panikę. Posłuchajmy dobrej muzy:)
I Blame Coco, Gold Panda, Maserati i inni pomogą.

ZAPRASZAM!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz